W obu półfinałach tegorocznego Heineken
Cup zwyciężyły irlandzkie drużyny. Mecze były bardzo zacięte i stały na
wysokim poziomie.
Ulster - Edinburgh 22:19
W
sobotę drużyna z Ulster po raz drugi w historii zapewniła sobie awans
do finału Heineken Cup. Irlandczycy pokonali bardzo ambitnie grających
Szkotów 22:19. Niemal przez całe spotkanie utrzymywał się wynik
kontaktowy, mimo że gra była wyrównana, to gospodarze lepiej poradzili
sobie w tym trudnym pojedynku. Rugbiści z Ulster popełnili znacznie
mniej błędów indywidualnych, dodatkowo dominowali w młynach zwartych. To
wystarczyło, by zwyciężyć wymagającego rywala. Warto nadmienić, że
wszystkie 11 kopów na bramkę w tym meczu było skutecznych. Spotkanie,
choć nie obfitowało w spektakularne akcje, na pewno mogło się podobać.
Obie drużyny grały twardo i walczyły bardzo ambitnie - szczególnie było
to widoczne w obronie i przegrupowaniach. Gratulacje dla Ulster i słowa
uznania za bardzo dobrą postawę dla Edynburga.
Clermont - Leinster 15:19
Niedzielny
półfinał dostarczył więcej emocji niż niejeden horror. Od początku
spotkania gra była bardzo wyrównana. Po czterdziestu minutach Francuzi
prowadzili 12:6. Tuż po zmianie stron, po znakomitej akcji Roba
Kearneya jedyne w tym meczu przyłożenie zdobył Cian Healy. Po udanym
podwyższeniu rugbiści z Leinster objęli prowadzenie. Celny dropgol
zwiększył ich prowadzenie do 4 punktów - wynik na tablicy 12:16.
Francuzi odpowiedzieli karnym zmniejszając różnicę do jednego punktu.
Ostatnie piętnaście minut spotkania było jeszcze bardziej dramatyczne.
Najpierw Jonathan Sexton trafił bardzo ważnego karnego, który zwiększył
przewagę Leinster do czterech punktów. Skuteczność kolejnego karnego
musiała być rozstrzygnięta przez TMO - po kilkukrotnym obejrzeniu
powtórki, sędzia uznał, że piłka minęła słupek po niewłaściwej stronie.
Wynik pozostał bez zmian. Czas działał na korzyść gości, Francuzi
podjęli desperackie ataki, aby w ostatnich minutach zdobyć zwycięskie
przyłożenie. Byli bardzo bliscy sukcesu - na kilka minut przed końcem
gry wyglądało na to, że Wesley Fofana przechylił szalę zwycięstwa na
korzyść gospodarzy, jednak wideopowtórka pokazała, że punkty nie
zostały zdobyte właściwie. Przez ostatnie minuty gra toczyła się na metr
przed polem punktowym Irlandczyków, jednak zawodnicy Clermont nie
zdołali już sforsować doskonałej obrony gości. Rugbiści z Leinster
zwyciężyli, zwiększając passę spotkań bez porażki w Heineken Cup do 14
meczów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz